avatar_Muchomorek

Te aplikacje mobilne zagrażają Twojej prywatności!

Zaczęty przez Muchomorek, 08 Lipiec 2025, 19:06:46

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Muchomorek

Niestety prawdopodobnie nie wszystkie z nich będziesz chciał/chciała odinstalować ze swojego urządzenia mobilnego.

Śledzenie lokalizacji w tle, nadmierny dostęp do mikrofonu czy kamery bez wiedzy użytkownika, zbieranie danych o kontaktach, wiadomościach czy historii przeglądania lub udostępnianie danych firmom trzecim to największe przewinienia dzisiejszych aplikacji mobilnych.

Przeciętny europejski użytkownik smartfona posiada zainstalowanych od 30 do 50 aplikacji mobilnych, a z co najmniej 10 z nich korzysta regularne (minimum kilka razy w tygodniu). Do najczęściej wykorzystywanych aplikacji zalicza się komunikatory (WhatsApp, Messenger), social media (Instagram, TikTok, Facebook), YouTube, aplikacje finansowe i mapy/nawigację.

Niestety za każdym razem, gdy używamy smartfona do korzystania z wyżej wymienionych programów narażamy się rozległe gromadzenie danych. Nasze ulubione aplikacje nie tylko zbierają informacje na własny użytek, ale także udostępniają je stronom trzecim, a wszystko to w imię zysku.

Niestety na rynku znajdziemy wiele niezwykle popularnych aplikacji mobilnych wykorzystywanych przez większość internautów, które gromadzą ogromne ilości danych, a na dodatek w ich regulaminach znajdziemy wpisy pozwalające na przekazywanie zgromadzonych informacji podmiotom trzecim.

Na podstawie badań przeprowadzonych przez firmę nsoft wyróżniliśmy kilka niebezpiecznych aplikacji gromadzących znaczne ilości danych o użytkownikach, które prawdopodobnie są zainstalowane na Twoim urządzeniu, i których z dużą dozą prawdopodobieństwa nie będziesz chciał/chciała odinstalować
Aplikacje Meta – Facebook, Messenger, Instagram, Threads

Wszystkie aplikacje rozwijane przez giganta mediów społecznościowych Meta znane są z przechwytywania ogromnej ilości informacji o użytkownikach. Wyżej wymienione programy są darmowe, ale ceną za korzystanie z nich jest przekazywanie swoich danych osobowych na serwery Meta.

Aplikacje Meta są znane ze swoich inwazyjnych praktyk dotyczących danych. Każda z nich gromadzi mnóstwo danych osobowych użytkowników. Bardziej niepokojące jest to, że rejestrując się w innych usługach za pomocą konta na Facebooku, zasadniczo przekazujemy Meta jeszcze więcej danych.

Pomimo ciągłych kontrowersji związanych z prywatnością, Meta nadal przedkłada swoją rozległą sieć reklamową nad prywatność użytkowników. W rzeczywistości, gdy Apple wprowadziło funkcje prywatności, które utrudniły aplikacjom śledzenie użytkowników na różnych platformach, Meta straciła miliardy przychodów. Aplikacje Meta dane osobowe użytkowników stronom trzecim, co czyni je jednymi z najbardziej ingerujących w prywatność aplikacji dostępnych na rynku.
LinkedIn

LinkedIn jest jedynym w swoim rodzaju biznesowym medium społecznościowym. Niestety rozwiązanie będące w portfolio Microsoftu, nie jest idealne w kontekście ochrony prywatności oraz danych swoich użytkowników. Podobnie jak inne social media, również LinkedIn jest darmowy, ale ceną za jego wykorzystywane jest przekazywanie ogromnych ilości danych na serwery właściciela, a więc Microsoftu.

Oprócz danych, które dobrowolnie podajemy, LinkedIn gromadzi również Twój adres IP, serwer proxy, system operacyjny, a nawet dodatki do przeglądarki, z których korzystamy. Niedawno LinkedIn trafił na pierwsze strony gazet, ujawniając, że wykorzystuje dane użytkownika do trenowania modeli sztucznej inteligencji, chyba że użytkownik wyraźnie z tego zrezygnuje.

LinkedIn również korzysta z sieci reklamowej, a dane o użytkownikach mogą być przekazywane stronom trzecim.
YouTube

YouTube jest kolejną aplikacją, która jest darmowa, ale w zamian za przekazywanie danych o użytkownikach. W przypadku portalu VoD od Google, ceną korzystania z usługi jest przekazywanie historii przeglądania, która pozwala profilować użytkownika w systemie reklamowym Google Ads.

Jako podstawowa część ekosystemu reklamowego Google, YouTube gromadzi znaczną ilość danych osobowych w celu wyświetlania wysoce ukierunkowanych reklam. YouTube przechowuje wszelkiego rodzaju dane osobowe, w tym lokalizację, dane kontaktowe, adres fizyczny, numer telefonu i historię wyszukiwania. Dane te pomagają Google stworzyć szczegółowy profil użytkownika, w tym jego preferencje i zachowania.
Spotify

Spotify może wydawać się niewinnym programem do słuchania muzyki oraz podcastów. W praktyce aplikacja wie o nas znacznie więcej, niż można by się po niej spodziewać. Spotify śledzi nawyki słuchania w zaskakująco szczegółowy sposób: czego słuchamy, jak długo słuchamy, a nawet o której porze dnia słuchamy. Dane te nie służą jedynie do generowania zabawnej listy odtwarzania Spotify Wrapped na koniec roku.

Zbierane informacje pomagają Spotify mapować nastroje, rutyny i wzorce zachowań. Chociaż może to prowadzić do niesamowicie trafnych rekomendacji muzycznych, pomaga to również firmie zbudować obszerny profil użytkownika, który napędza ukierunkowane reklamy.

Spotify posuwa się nawet o krok dalej – do zbierania danych o ruchu i orientacji z czujników telefonu, takich jak żyroskop i akcelerometr. W tym miejscu warto przypomnieć, że mowa o aplikacji do odtwarzania muzyki.
Candy Crush Saga

Candy Crush Saga to jedna z najpopularniejszych prostych gier logicznych typu endless – bez zakończenia fabuły. Program na pierwszy rzut oka jest niczym innym jak kolejną uzależniającą od siebie grą, która pozwala przepaść z urządzeniem mobilnym na wiele minut, a nawet godzin.

Podczas gdy wiele aplikacji do gier zbiera dane użytkownika w celu analizy i personalizacji, Candy Crush idzie o krok dalej, udostępniając zbierane dane firmom trzecim. Program jest również świetnym medium reklamowym, które służy do wyświetlania targetowanych reklam na bazie pozyskanych danych o użytkownikach.
Duolingo

Co chwalona przez internautów i nauczycieli języków aplikacja do nauki nowych języków może mieć wspólnego z gromadzeniem danych osobowych.

Za zabawnym i gamifikowanym interfejsem Duolingo kryje się kompromis w zakresie prywatności, którego większość użytkowników nie jest świadoma. Podczas gdy aplikacja ma na celu uczynienie nauki języków angażującą i dostępną, gromadzi zaskakującą ilość danych osobowych już od momentu utworzenia konta.

Polityka prywatności Duolingo stwierdza, że może udostępniać dane użytkownika OpenAI, a nawet wyraźnie zaleca użytkownikom, aby nie udostępniali żadnych danych osobowych podczas korzystania z aplikacji. Nic więc dziwnego, że Surfshark nazwał Duolingo ,,niekwestionowanym mistrzem śledzenia" w 2023 roku.
TikTok

TikTok nie od dziś jest na świeczniku specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa. Aplikacja ta łączy kilka niebezpiecznych czynników – jest medium społecznościowym, gromadzi w jednym miejscu mnóstwo odbiorców, ma długi czas zaangażowania użytkowników, a na dodatek pochodzi z Chin chociaż w znanej nam formie nie jest dostępna w Państwie Środka.

TikTok stanowi poważne zagrożenie dla prywatności i bezpieczeństwa. Aplikacja gromadzi szeroki zakres danych osobowych, w tym model telefonu, system operacyjny, lokalizację w czasie rzeczywistym i całą listę kontaktów.

Ale to nie wszystko. TikTok odczytuje również wiadomości użytkownika i gromadzi treści tworzone przez niego w aplikacji, nawet jeśli nigdy ich nie udostępnia. Wersje robocze, niewysłane wiadomości, wpisane podpisy, a nawet edycje są uczciwą grą do zbierania danych.

TikTok udostępnia dane osobowe użytkowników stronom trzecim. Obejmuje to reklamodawców i brokerów danych, którzy tworzą szczegółowe profile użytkowników w celu ukierunkowanej reklamy lub innych mniej przejrzystych celów.
Instalując aplikację i udzielając jej uprawnień, udostępniamy dostęp do znacznej liczby informacji. Do najczęściej zbieranych danych zaliczają się:

    Dane podstawowe: imię, adres e-mail, numer telefonu, data urodzenia, płeć, zdjęcie profilowe.
    Dane kontaktowe: lista kontaktów, historia połączeń, wiadomości.
    Lokalizacja: Dostęp GPS, historia poprzednich lokalizacji, połączone sieci Wi-Fi.
    Urządzenie: model telefonu, system operacyjny, adres MAC, numer seryjny.
    Historia przeglądania i aktywności: wykonane wyszukiwania, nawigacja wewnętrzna, odtwarzane filmy i utwory.
    Dane finansowe: dokonane transakcje, metody płatności, historia zakupów.
    Zdjęcia i pliki multimedialne: dostęp do galerii, pobranych plików, nagranych filmów.
Ponadto w wielu przypadkach aplikacje Udostępniają te informacje osobom trzecim, nie określając wyraźnie, w jakim celu. Ten punkt jest szczególnie problematyczny w przypadku danych, które nie wydają się być związane z głównym celem aplikacji, np. gry proszące o dostęp do kontaktów lub aplikacje latarki proszące o pozwolenie na przeglądanie zdjęć.
Platformy rozrywkowe również nie pozostają daleko w tyle. YouTube, Prime Video, Spotify i Amazon należą do aplikacji zużywających najwięcej zasobów w zakresie danych osobowych. YouTube na przykład zbiera 65% danych swoich użytkowników, aby oferować funkcje i udoskonalać rekomendacje.

Prime Video Gromadzi dane w celach analitycznych i do niejednoznacznych zastosowań sklasyfikowanych jako ,,inne", co może obejmować przechowywanie plików cookie, historię przeglądanych treści lub preferencje dotyczące treści. Spotify i Netflix, choć nieco mniej agresywne, również korzystają z informacji o zachowaniach słuchaczy i widzów, aby zasilać swoje algorytmy.

Amazon, choć nie dzieli się tak wieloma informacjami z podmiotami trzecimi, nadal przechowuje ponad jedną czwartą danych osobowych użytkowników. Informacje te służą do doskonalenia rekomendacji produktów i tworzenia szczegółowych profili klientów.
Aplikacje mobilne o dużym zużyciu danych i zasobów mobilnych

Kolejnym aspektem związanym z intensywnym korzystaniem z aplikacji jest ilość danych mobilnych i zasobów urządzenia, jakie one wykorzystują. Według badań przeprowadzonych przez Holafly aplikacje takie jak YouTube, Disney+, Waze, Uber czy TikTok Zużywają ponad 100 MB w ciągu zaledwie pięciu minut aktywnego użytkowania.

Podczas gdy sieci społecznościowe muszą działać w tle, aby wysyłać powiadomienia i przechowywać lokalną pamięć podręczną (jak w przypadku Snapchata), Aplikacje do przesyłania strumieniowego i nawigacyjne wymagają dużej ilości danych do ładowania map, treści multimedialnych lub filmów HD..

Snapchat automatycznie pobiera treści i przechowuje je w taki sposób, aby były dostępne bez opóźnień, co oznacza zużycie do 101 MB w ciągu 5 minut. Pinterest negatywnie wpływa również na odtwarzanie filmów bez bezpośredniej interakcji użytkownika, co może prowadzić do znacznego wykorzystania danych.
Powody, dla których aplikacje zbierają dane

Powody gromadzenia danych mogą być różne, ale zazwyczaj można je podzielić na kilka kategorii:

    Reklamy stron trzecich: Wiele aplikacji sprzedaje lub udostępnia informacje w celu wyświetlania spersonalizowanych reklam.
    Własna reklama: wewnętrzna personalizacja reklam w ramach własnej platformy.
    Analiza i metryki: aby zrozumieć zachowanie użytkowników i wykryć błędy lub ulepszenia.
    Dostosowanie treści: oferować rekomendacje i doświadczenia oparte na nawykach użytkownika.
    Inne cele: przechowywanie bez wyraźnego uzasadnienia, co budzi obawy co do ostatecznego wykorzystania tych danych.

Badanie przeprowadzone przez naukowców z Carnegie Mellon i Politechniki Madryckiej, a także inne raporty, np. te opracowane przez Nsoft lub NSO Group, ostrzegają przed Wysoki odsetek aplikacji naruszających przepisy, takie jak ogólne rozporządzenie o ochronie danych (RODO), zwłaszcza do udostępnianie danych dużym korporacjom, takim jak Meta czy Google, bez wyraźnej wiedzy użytkownika.
Jak chronić swoją prywatność podczas korzystania z aplikacji

W obliczu tej sytuacji użytkownicy mogą podjąć pewne działania w celu wzmocnienia swojej prywatności cyfrowej. Oto kilka praktycznych zaleceń:

    Sprawdź uprawnienia każdej aplikacji z ustawień urządzenia i odwołać te, które nie są niezbędne.
    Preferuj korzystanie z wersji internetowych zamiast aplikacji mobilnych dla platform takich jak Facebook czy YouTube, które mają mniejsze możliwości śledzenia.
    Odinstaluj nieużywane aplikacje, ponieważ wiele z nich nadal działa w tle.
    Unikaj logowania się za pomocą Google lub Facebooka w aplikacjach innych firm, ponieważ wzmacnia to krzyżowy dostęp do danych.
    Włącz ochronę prywatności w każdej aplikacji, takie jak ograniczenie modułów śledzących lub ograniczenie spersonalizowanych reklam.

W miarę jak technologie stają się bardziej zaawansowane, tak samo dzieje się z nieprzejrzystymi praktykami wielu platform. Dlatego też pozostawanie na bieżąco i podejmowanie świadomych decyzji jest kluczowe dla kontrolowania ilości informacji, którymi dzielimy się w środowisku cyfrowym.

Gromadzenie danych osobowych przez aplikacje mobilne to powszechna praktyka, która dotyka większość użytkowników bez ich pełnej świadomości. Portale społecznościowe, aplikacje rozrywkowe, narzędzia zwiększające produktywność i serwisy randkowe stosują różne strategie, aby uzyskać dostęp do cennych informacji w celach komercyjnych. Choć niektóre z tych praktyk są niezbędne do podstawowego funkcjonowania aplikacji, wiele innych wykracza poza rozsądne granice prywatności. Aby się chronić, musimy sprawdzać uprawnienia, ograniczać korzystanie z inwazyjnych aplikacji i być na bieżąco z tym, w jaki sposób wykorzystywane są nasze dane.

żródło Nie masz uprawnień do wyświetlania linków. Zarejestruj się lub Zaloguj

You cannot view this attachment.



-You cannot view this attachment.You cannot view this attachment.You cannot view this attachment.